środa, czerwca 15

Hej, hej i czołem!

Witajcie kochani! 
Mam nadzieję, że ktoś to przeczyta. Jeśli nie to cóż. Ominą go sprawy organizacyjne.

- Po pierwsze - Przepraszam, że ten blog umarł. Starałam się, ale jak widzicie nie udało mi się to kompletnie. Zawiodłam na całej linii.
- Po drugie - ŻYJĘ i mam się dobrze ( jakby w ogóle ktoś by się interesował. Tak Kasiu to do Ciebie :* )
- Po trzecie - Nie zamierzam usunąć tego bloga ANI go zawiesić! Naprawdę. Trochę wiary we mnie. Jeden blog już zawiesiłam. Drugi raz tego błędu nie popełnię
Dobrze. Gdy już zaliczyłam wszystko a wakacje zbliżają się wielkimi krokami... Co powiecie na to, że możliwe w niedziele dodam nowy rozdział? ALBO SZYBCIEJ MINIATURKĘ.
I o to pytanie do Was. Chcecie w niedziele nowy rozdział ( przy którym niezbyt wiem czy się wyrobię ) czy miniaturkę? Piszcie ^^

Możecie mnie znaleźć na :

Kocham Was i trzymajcie się cieplutko!

 

4 komentarze:

  1. No cześć :D
    Jaka miła niespodzianka. I dziękuję, że tak ładnie informujesz mnie, że żyjesz :)
    Wiesz co? Może wstaw najpierw miniaturkę. Poważnie rozważam przeczytanie wszystkiego od nowa, bo w sumie już ledwo pamiętam od czego to się zaczęło. Tylko te kruki kojarzę xD (Moja pamięć jest tak dziwna, że szkoda gadać. A Dary Anioła tylko niszczą moją psychikę jeszcze bardziej xD)
    Czekam też na opowiadanie Twoje i Raven *-*
    Pozdrawiam cieplutko
    Najbardziej uparta i wkurzająca wszystkich czytelniczka, ale za to wierna <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobię wszystko byś się już nie martwiła o mnie. Nic mi nie mów. Sama mam problemy z pamięcią a jak przeczytam stary rozdział to "WOW"...
      To ja to napisałam? " Eh...
      Powiadasz miniaturkę? Z miłą chęcią ^^
      Ty też się trzymaj. I nie jesteś wkurzająca ;) Uwielbiam Cię taką jaką jesteś.

      Usuń
  2. Miniaturę <3
    Wszystko, co powinnam tu napisać napisałam u siebie pod rozdziałem... Więc zapraszam :3
    Ale najpierw czekam na to, z czym nie możemy się wyrobić XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałam, ale zabrakło mi weny do napisania komentarza. Za dużo się wydarzyło... A chciałabym przelać w to moje uczucia, dlatego poczekaj do jutra :D
      Miniaturka? Okay :D
      Taaak... Staram się, ale myślę, że do końca tego tygodnia (piątek) to skończę ;)

      Usuń